APEL O POMOC!!! JEST SZANSA!!! SZUBA została przyniesiona do kliniki weterynaryjnej w celu
“humanitarnego dobicia”. “Pech” chciał, że zbiegło się to w czasie z
wizytą osób współpracujących ze Stowarzyszeniem NADIR. Ropne zapalenie kości. Larwy much, ropa, “kość na wierzchu”. Około roczna kotka waży 1,20 kg (tyle co 3-ce kociak) i wygląda jakby przez całe życie żywiła się metodą mnichów buddyjskich (głębszy oddech i człowiek najedzony).
Rokowania, wiadomo – złe ale nie beznadziejne.
A Szuba ma wielką wolę życia dlatego nie potrafiliśmy jej odmówić prawa do szczęścia. Przyszła do ogrodu z “bardzo złymi psami – zabójcami”
i zaczęła się do nich łasić. Psy – potwory jakoś jej w ogóle nie
uszkodziły, natomiast dla właścicieli psów był to oczywisty znak – kot
przyszedł popełnić samobójstwo, już dłużej żyć nie chce. Wzięli
kota i pojechali do kliniki.
Szuba garnie się do życia. Cieszy ją każdy dobry gest ze strony ludzi.
Mruczy, „ugniata” łapkami gdy się ją głaska. Ale rana odrażająco śmierdzi. Kicia jest brzydka, mała, pokraczna.
I taka zwykła, bura, chuda i kuleje na jedną łapkę. Ale czy dlatego nie ma prawa do życia?
“Uśpijcie szybciej tego Kota !!! to tekst, który często słyszymy od
“miłośników zwierząt”. NIE. Szuba będzie miała godne życie.
Nie ma nic gorszego nic przeżyć życie i nie zaznać w nim nic dobrego. Szuba już teraz wie, że ktoś się nią opiekuje, tuli się i łasi między nogami, Ma szanse poznać życie z lepszej strony, na pewno na to zasłużyła. Mimo tragicznego stanu jest szansa, że kicia wyzdrowieje. Po uporaniu się ze stanem zapalnym konieczna będzie plastyka pyszczka. Konieczne jest optymalne odżywianie małej. Kicia już teraz zabiera sił gdyż oprócz jedzonka jest wspomagana kroplówkami.
——————- Każdemu kto zechciałby pomóc chociażby najmniejszą wpłatą w imieniu kotka serdecznie dziękujemy
Kotce można pomóc wpłacając na konto:
Stowarzyszenie Nadir
UL. Józefa Płochy 2/21
40-756 Katowice
ING Bank Śląski S.A.
50 1050 1214 1000 0090 7210 9672
„na leczenie i utrzymanie Szuby”
Pewna kwota na lecznie już została zebrana (ok. 400 zl) nie jesteśmy w stanie w tej chwili określić dokładnych kosztów lecznia. Na obecną chwile wydatki idą na leki, na karme weterynaryjną, kroplówki, żwirek. Kicie czeka RTG, badanie krwi i prawdopodobnie po wyleczeniu stanu zapalnego operacja korekcyjna, koszty transportu do kliniki również nie są niskie. Ponieważ kicia jest ekstremalnie wychudzona weterynarz zalecił w pierwszym rzędzie wzmocnienie organizmu przed wszelkimi dalszymi zabiegami. Ewentualna nadwyżka wpłat zostanie przekazana na kasę kastracyjną Stowarzyszenia Nadir. Tylko sterylizacje mogą zapobiec takim właśnie cierpieniom zwierząt.
Reklama: Mazurek-Bagińska Małgorzata. Gabinet stomatologiczny. Stomatologia zachowawcza, protetyka, chirurgia stomatologiczna – stomatolog Węgrów
Tagi: warszawa