Murzyna i Lolę los rzucił do Schroniska dla zwierząt w Zabrzu.
Tam się poznali – i tam – na wybiegu, w otoczeniu 300 szczekających krzykaczy, zrodziła się miłość.
Za duże słowa jak na parę psów?
No to jak nazwać to inaczej?
Mieszkają razem, wspierają się od lat!
Murzyn zawsze pozwala schować się Loli za siebie,
ogrzać w puchatej sierści,
dobrać się do miski.
Lola jest nieufna wobec obcych ludzi, Murzyn jest o niebo odważniejszy. Podchodzi sprawdzić kto przyszedł i czy nie ma przypadkiem ochoty go pogłaskać.
Oba psiaki pomagają sobie w kłopotach,
wspólnie obszczekują odwiedzających schronisko,
razem chodzą do weterynarza,
zasypiają przytuleni.
Do adopcji mogą być wydani tylko razem…
Żadne z nich nie przeżyłoby rozłąki.
Nie są już młodzi, oboje mają ok 10 lat.
I jeszcze dużo marzeń na spokojne, godne życie!
MURZYN
Murzyn (poz.1304) mieszka w schronisku
od 21 listopada 2000 roku.
To dobry, opiekuńczy, spokojny pies. Jest dosyć duży (nie ogromny, ale większy niż średni)
Nie wszczyna awantur, ale zaczepiony – potrafi się “odszczeknąć”.
Jeśli jednak ma wyjście – woli zejść awanturnikowi z drogi. Murzyn bardzo lubi ludzi. Dotyk ręki człowieka sprawia mu wyraźną radość.
LOLA Lola (poz.2112) to malizna. Przyszła do schroniska mniej więcej rok po Murzynie. Była przerażona schroniskowym życiem. Murzyn raz czy dwa wziął ją w obronę i tak się zaczęło. Teraz Lola trzyma się blisko Murzynka i jak tylko coś się dzieje, pędzi schować się za swojego protektora. Kontakt z Gosią (pracownikiem schroniska) e-mail: [email protected] tel.: 692-581-343 gg 4913896 Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt “Psitulmnie” ul. Bytomska 133, Zabrze-Biskupice Biuro otwarte: poniedziałek- piątek 10.00 – 17.00 sobota, niedziela, święta 10.00 – 15.00
Reklama: Klóskowski Andrzej, lek. stomatolog. Gabinet – stomatolog Czersk
Tagi: warszawa