Musia – to kotka ok. 7-miesięczna.
Na początku grudnia zabrałam ją wraz z rodzeństwem i mamą z lecznicy; Ponieważ Musia była chora (koci katar) trzeba było podawać jej leki oraz leczyć zaropiałe oczy, co na długo spowodowało jej strach przede mną.
Musiały minąć całe 2 miesiące, aby Musia z własnej woli zaczęła do mnie przychodzić i prężyć grzbiet w oczekiwaniu na głaskanie. Już nie chowa się w panice pod łóżkiem i nie ucieka, gdy wyciąga się do niej rękę. Zawsze po posiłku przychodzi i daje się wygłaskać, tak, jakby dziękowała, lubi też mi towarzyszyć we wszystkich domowych zajęciach.
Chętnie gra z innymi kotkami w ganianego, bawi się też różnymi zabawkami. Nie boi się psów, lubi do nich podchodzić i się ocierać im o mordki.
Jeśli chodzi o jedzenie, Musia nie wybrzydza – je to, co się daje. zarówno suche jedzenie, jak i to z puszek. Korzysta z kuwety, ma książeczkę zdrowia. Kotka została wysterylizowana
Kontakt w sprawie adopcji: Jola, tel. 696 628 787
Reklama: Chmielewska-Iwańska Anna Ilona. Poradnia stomatologiczna. NZOZ – stomatolog Różan
Tagi: lodz