beznadziejny rynek pracy

tak właśnie tak sądzę… Mam 30 lat, 8 lat niezłego doświadczenia, znam języki obce. Nie mam wyższego bo sytuacja osobista nie pozwoliła mi na studiowanie ale w handlu i zarządzaniem ludzmi jestem naprawdę lepsza niż nie jeden magister… a na rozmowach kwalifikacyjnych co???:                     dlaczego tak długo Pani tam pracowala??? (6 lat jedna firma)                     dlaczego tak krótko tam pani pracowała ??? (po roku w dwóch następnych)                     pani kierowniczka reg. mówi: korci mnie, zeby z panią po angielsku porozmawiać, na co ja: proszę bardzo, a ona: no może następnym razem, teraz mi się nie chce….  (następnego razu oczywiście nie było)        Chce znależć pracę już nawet jako sprzątaczka. I też nic bo “niech się pani nie marnuje tu. Szkoda żeby taka osoba myła podłogi”, ale ja chce bo mi kasy potrzeba i też nic….   Czy ktoś mi może wytłumaczyć o co tu chodzi???????                       

Reklama: Bodent NZOZ – stomatolog Pyskowice

Tagi:

Dodaj odpowiedź